Sowa i śmietanka PO: Tak czy owak byle nie Nowak!

Sowa i śmietanka PO: Tak czy owak byle nie Nowak!

Dziś (14 listopada) w Nowym Sączu marszałek małopolski Marek Sowa oficjalnie poparł kandydaturę Grzegorza Fecko i stwierdził, że Nowy Sącz nie zasługuje na prezydenta, który jest leniwym malkontentem i ma zero ambicji. – Tak nieodpowiedzialnych ludzi nie wolno wybierać. O jaką ty funkcję człowieku się ubiegasz?! – pytał publicznie obecnie urzędującego prezydenta miasta marszałek Małopolski. Zawrzało, bo tak ostro jeszcze chyba nikt o prezydencie Nowaku publicznie się nie wypowiadał.

Małopolscy i sądeccy działacze Platformy Obywatelskiej spotkali się w sali Sichrawy nowosądeckiego ”Sokoła” by podsumować swoją kampanię samorządową , ale przy okazji nie szczędzili naprawdę mocnych i gorzkich słów pod adresem prezydenta Nowego Sącza, Ryszarda Nowaka.

Oprócz chwalenia się własnymi zasługami działacze PO w bezpardonowy sposób rozprawili się z Ryszardem Nowakiem, prezydentem Nowego Sącza, który w niedzielę powalczy o trzecią kadencją na prezydenckim fotelu. Nowakowi dostało się m.in. za to, że, zdaniem małopolskiego PO, niesłusznie umniejsza wagę kontraktu terytorialnego.

Hasło do ataku dał Marek Sowa krzycząc do mikrofonu na sali pełnej także ogólnopolskich mediów ( m.in TVN 24) słynne, spopularyzowane przez naszych Czytelników hasło: „Tak, Czy Owak Byle Nie Nowak!, całkowicie je popieramy: – oświadczył.
Sowa dodał też:
– Myśmy tyle na ten sukces pracowali a są malkontenci, którzy mówią, że to nic nie znaczy, że tych inwestycji może nie być. Parę razy nasi oponenci mieli okazję się wykazać, zapewnić fundusze na rozwój i co? I okradli Małopolskę przyjmując taki algorytm, że byliśmy na ostatnim miejscu. Dopiero nam udało się to zmienić. Dziś jedyne co mogą zrobić to narzekać, bo to ludzie żyjący w innej rzeczywistości.. Jak można tak zareagować na ten kontrakt , przełomowy dla Sądecczyzny? To muszą być ludzie złej woli, małej wiary, ludzie, którzy nie potrafią być obiektywni. Nie dziwię się, że te słowa wypowiedział prezydent Nowak. To człowiek, który od 8 marca 2007 roku dał się poznać jako osoba wyjątkowa: nigdzie go nie ma, nigdzie nie jedzie, ma zero ambicji, nie chce mu się pracować. To brak świadomości o jaką funkcję się człowieku ubiegasz?! Tak nieodpowiedzialnych ludzi nie wolno wybierać. Nowy Sącz nie zasługuje na takiego prezydenta, ale na młodego, zdolnego i ambitnego Grzegorza Feckę – powiedział Sowa.

Radny PO z Przetakówki, kontrkandydat Nowaka jeszcze prezydentowi miasta dołożył w swoim wystąpieniu:
– Nowak zafundował miastu cofanie się w rozwoju. Nowak nazwał kontrakt terytorialny tylko polityką. Nam nie trzeba w samorządzie malkontentów! Musimy nadrobić stracony czas, już bez Nowaka, tak by Nowy Sącz odzyskał swój blask miasta królewskiego – grzmiał Fecko i pochwalił obecnego na sali właściciela Konspolu, Kazimierza Pazgana: – Bo pan jako jeden z nielicznych widzi różnicę między polityką a biznesem. Jestem dumny, że popierają mnie Leszek Zegzda, Andrzej Czerwinski, Marian Cycoń. Dziś otrzymałem od liderów PO ulotkę z poparciem mojej kandydatury na Prezydenta Miasta Nowego Sącza Serdecznie dziękuję też pani komisarz Elżbiecie Bieńkowskiej – podkreślił Fecko pokazując ulotkę z autografami śmietanki PO.

Przeciwnikom politycznym dostało się też od Leszka Zegzdy, czyli „jedynki” PO w wyborach do sejmiku małopolskiego
– To wy obiecujecie i nie dotrzymujecie słowa! My tak nie robimy! – grzmiał do mikrofonu.

Publiczna krytyka Ryszarda Nowaka odbyła się przed wieloma ważnymi postaciami polskiej polityki. W pierwszych rzędach podczas dzisiejszej uroczystości (przygrywała kapela ludowa) zasiedli Elżbieta Bieńkowska, duma Platformy Obywatelskiej, obecnie komisarz Komisji Europejskiej ds. rynku wewnętrznego, poseł Platformy Andrzej Czerwiński, obok zasiadł Fecko a oprócz wielu kandydatów na radnych  i obecnych radnych, wypatrzyliśmy także biznesmenów: Zbigniewa Konieczka (Newag), który usiadł obok burmistrza Muszyny Jana Golby ( też startuje do Sejmiku) oraz wspomnianego już Kazmierza Pazgana ( Konspol). Ten natomiast usiadł bliżej Zegzdy, marszałka Sowy i komisarz Bieńkowskiej.

BOS
Fot: BOS