Zapraszam do zapoznania się z tekstem i zapisem fotograficznym, który wykonałem i umieściłem na mojej stronie radnego w listopadzie 2011 r. Widać tam rzeźbę i napisy przed konserwacją skały. Przy okazji jeszcze raz chcę serdecznie podziękować Panom Adamowi Skwarło i Leszkowi Machajowi za inspirację do podjęcia działań oraz Panom Józefowi Kanorowu i Józefowi Stecowi za szybką wówczas reakcję w ratowaniu niemalże pozostałości, które dziś po renowacji są tak piękne.
Grzegorz Fecko
Historię ocalmy od zapomnienia
Kilka dni temu mieszkaniec naszego osiedla Pan Adam przedstawił mi historie niszczejącego pomnika – pamiątki w chaszczach i zapomnieniu dwadzieścia metrów od jednego z najbardziej ruchliwych skrzyżowań w mieście. Ową pamiątką jest piękny orzeł wykuty w skale (piaskowiec) a przy nim data 1920! Widoczne są resztki liter z napisu nazwiska Jeleń. Zmienna aura zwietrzając kruchą skałę zatarła znaki słowa gubiąc nazwisko drugiego inicjatora pamiątkowej płaskorzeźby pana Wilczyńskiego.Dziewięćdziesiąt lat temu Polska po odzyskaniu niepodległości niespełna dwa lata miała, mimo to bohaterowie wojny polsko – bolszewickiej ku upamiętnieniu przyczynili się do wykucia w skale godła wolnej Polski , której co dopiero bronili. Ileż to nieraz pomników powstało, ileż pomników zburzono… Pomnik odruchu serca radości cieszącej się wolnością powstał bez fanfar a cena jego tym większa. Prawie wiek cały krył się w w cieniu drzew i zaroślach szczęśliwie znosząc okupację i czasy komuny. Za inspiracją mieszkańca Przetakówki przychodzi stwierdzić, że czas to niewielkie dzieło upamiętniające uczestnictwo Sądeczan w tak wielkim dziele obrony ojczyzny odsłonić, zadbać o niego i z dumą się nim chwalić. Tym większą dumą, że nie z ukazów ów pomnik powstał, nie z rozporządzenia a z serca ludzi wolnych dla upamiętnienia…
W tej sprawie przeprowadziłem rozmowy z odpowiednimi wydziałami, ufam, że zadbamy razem o to miejsce.
Grzegorz Fecko
Foto autor. Na jednej z fotografii pan Leszek Machaj – wnuk pana Jelenia – współinicjatora płaskorzeźby.