„Prezydent Ryszard Nowak przyznaje, że podchodził do pomysłu sceptycznie, ale dał się przekonać, że warto posłuchać głosu mieszkańców i przygotował zarządzenie, że miasto Nowy Sącz będzie mieć Budżet Obywatelski, na początek niewielki, bo sięgający niespełna 0,5% całego budżetu miasta, czyli 2 miliony złotych. Do końca września sądeczanie mogą zgłaszać projekty inwestycji, które ich zdaniem są niezbędne, by na ich osiedlu lub w całym mieście żyło się wygodniej. Brane pod uwagę będą te inicjatywy, które przygotuje grupa co najmniej 15 osób. Lista projektów zostanie ogłoszona 26. października, a głosowanie będzie przeprowadzane w dniach od 28. listopada do 5. grudnia tego roku. To będzie pierwszy Budżet Obywatelski w Nowym Sączu. Tym samym nasze miasto, po Tarnowie, Gorlicach, Krakowie i Starym Sączu znajdzie się w pierwszej setce samorządów, które decydowanie o części gminnych inwestycji przekazuje bezpośrednio swoim mieszkańcom.”
Źródło: Gazeta Krakowska: Nowy Sącz. Budżet obywatelski 2016.
„Każdy sądeczanin może zaproponować, jak radni mają wydać budżet obywatelski w 2016 roku. Liczy się pomysł, najlepiej zebrać wokół niego ludzi i napisać projekt. Złożyć w ratuszu i zagłosować. Mieszkańcy Nowego Sącza sami najlepiej wiedzą, czego im potrzeba. Może kolejnego placu zabaw, albo boiska sportowego? A może ciekawego wydarzenia kulturalnego? Budżet obywatelski daje szansę na przedstawienie potrzeb i pomysłów, które mogą być realizowane w obrębie jednego czy kilku osiedli. Wszyscy możemy mieć wpływ na to, jak wydane zostaną 2 mln zł z budżetu Nowego Sącza na 2016 rok. Prezydent miasta Ryszard Nowak zdecydował się wprowadzić tzw. budżet obywatelski. Mieszkańcy mają głos Grzegorz Fecko, radny miejski PO i kontrkandydat Ryszarda Nowaka w minionych wyborach prezydenckich, w swoim programie wyborczym też mówił o budżecie obywatelskim. – Lecz byłem i jestem za tym, żeby te pieniądze po równo przekazać zarządom osiedli – mówi radny. – Bo jednak mieszkańcy poszczególnych dzielnic wiedzą lepiej, na co je przeznaczyć. Fecko dodaje, że inicjatywa prezydenta go cieszy. Ma nadzieję, że pomysły mieszkańców nie będą ograniczane przez ratuszową weryfikację. Z budżetu obywatelskiego cieszy się również Alicja Derkowska, założycielka Małopolskiego Towarzystwa Oświatowego i prywatnej szkoły, znana z realizacji nowatorskich pomysłów. – Taki budżet jest bardzo potrzebny Sączowi, a przede wszystkim mieszkańcom, którzy mają głowy pełne świetnych pomysłów – podkreśla Derkowska. – Mogłoby być więcej pieniędzy. Ale na początek dobre i dwa miliony. Budżet po nowosądecku Projekty zadań, które wzbogacą miejską infrastrukturę, albo poprawią warunki życia mieszkańców, będzie można składać od połowy sierpnia do końca września. – Żeby to zrobić trzeba być pełnoletnim i zameldowanym na stałe lub czasowo na terenie Nowego Sącza – podkreśla Małgorzata Grybel, rzeczniczka prezydenta. – Projekt musi też mieć poparcie co najmniej 15 mieszkańców potwierdzone ich podpisami. Pomysły na bieżąco będą weryfikowane przez zespół ekspertów z urzędu miasta. Jeśli projekt nie spełni wymogów, będzie tydzień na poprawki. Realizacja w 2016 roku Jesienią (według harmonogramu 26 października) prezydent ogłosi listę projektów, które zakwalifikowały się do głosowania. I znów sądeczanie będą musieli wykazać się aktywnością. Głosowanie na wybrane pomysły potrwa od 28 października do 5 grudnia. Żeby oddać głos, wystarczy być mieszkańcem i mieć prawo wyborcze. Mamy tylko jeden głos do oddania za pośrednictwem internetu lub karty do głosowania. – Zachęcam wszystkich mieszkańców, aby z tego prawa skorzystali. Budżetu obywatelskiego nie uda się zrealizować bez czynnego zaangażowania sądeczan – podkreśla prezydent Ryszard Nowak. – Głosowanie będzie ważne, jeśli weźmie w nim udział przynajmniej trzy tysiące mieszkańców – dodaje. W przyszłym roku zrealizowane zostaną te zadania, które otrzymają najwięcej głosów, aż do wyczerpania puli 2 mln zł. Ile pomysłów uda się wcielić w życie? Tego dowiemy się nie później niż 31 stycznia 2016 r. ”