Panu Mieczysławowi Kaczwińskiemu się nie odmawia, a tak naprawdę nie można odmówić potrzebującym, o których Pan Mieczysław dba z pasją. Cieszę się, że mogłem być tą jedną kroplą , która tworzy morze wielkich potrzeb. W środę (8 VIII) przekazałem Sądeckiemu Hospicjum telewizor dla jednych z sal chorych tej ważnej dla naszego miasta placówki. Przy okazji miałem możliwość poznać placówkę zawiadywaną przez Pana Kaczwińskiego. Jestem przekonany, że to dopiero początek mojej współpracy Sądeckim Hospicjum.
Grzegorz Fecko
Na zdjęciach z władzami Hospicjum. Foto: Hospicjum Sądeckie